Jeszcze kilka lat temu uważano, że częste mycie włosów to pielęgnacyjny grzech. Dziś coraz więcej ekspertów podchodzi do tematu indywidualnie – bo tak jak różnimy się typem cery, tak samo różnimy się potrzebami skóry głowy. Dla jednych codzienne mycie to konieczność, dla innych – zbędny rytuał, który może zaburzać równowagę mikrobiomu i przesuszać pasma. Gdzie więc leży złoty środek?
Skóra głowy jak skóra twarzy
Sebum, pot, kurz i resztki kosmetyków stylizujących osadzają się na skórze głowy tak samo jak zanieczyszczenia na twarzy. W efekcie mieszki włosowe mogą się zatykać, a cebulki osłabiać. Jeśli więc Twoja skóra głowy przetłuszcza się szybko, trenujesz regularnie, mieszkasz w dużym mieście lub nosisz nakrycia głowy – codzienne mycie nie tylko nie szkodzi, ale wręcz jest wskazane. Klucz tkwi nie w częstotliwości, lecz w delikatności formuły. Szampony oparte na łagodnych detergentach (np. kokamidopropylobetaina, sodium cocoyl isethionate) skutecznie oczyszczają bez naruszania bariery hydrolipidowej.
Kiedy warto dać włosom odpocząć
Z kolei osoby z suchą, wrażliwą lub łuszczącą się skórą głowy mogą potrzebować większych przerw między myciami. W ich przypadku codzienne stosowanie szamponu mogłoby pogłębiać odwodnienie i podrażnienia. Warto sięgnąć po metodę co-wash (mycie odżywką) lub delikatne oczyszczanie co 2–3 dni, uzupełnione masażem skóry głowy i tonikami z pantenolem czy kwasem mlekowym.
Sport, smog i sebum – kiedy mycie to konieczność
Jeśli codziennie trenujesz, przebywasz w klimatyzowanych pomieszczeniach lub mieszkasz w dużym mieście, skóra głowy narażona jest na pot, spaliny i pyły PM. Takie warunki sprzyjają namnażaniu bakterii i drożdżaków z rodzaju Malassezia, które mogą prowadzić do łupieżu i stanów zapalnych. W tym kontekście codzienne mycie nie jest przesadą, lecz higieniczną koniecznością, o ile dobierzesz szampon do swojego typu skóry głowy.
Czystość nie musi oznaczać agresji
Najlepszym kompromisem jest rotacja produktów – np. mycie codzienne łagodnym szamponem micelarnym i raz w tygodniu oczyszczanie mocniejszym preparatem z kwasem salicylowym lub glinką. Dla włosów suchych dobrze sprawdzą się formuły z betainą, aloesem, proteinami jedwabiu i ceramidami, które jednocześnie pielęgnują.
Nie istnieje uniwersalna zasada mówiąca, jak często należy myć włosy. Wszystko zależy od Twojego trybu życia, środowiska i fizjologii skóry głowy. Codzienne mycie nie szkodzi, jeśli robisz to z głową – z delikatnym szamponem, masując skórę bez nadmiernego tarcia i pamiętając o odżywieniu włosów po każdym myciu. Bo czysta skóra głowy to zdrowy fundament dla mocnych, błyszczących włosów.
































