Lato nie sprzyja zamykaniu się w dusznych salach fitness. Kiedy pogoda zachęca do aktywności na świeżym powietrzu, wiele osób zastanawia się: czy lepiej postawić na intensywne cardio, czy spokojne spacery? Odpowiedź może Cię zaskoczyć — bo kluczem nie zawsze jest wysiłek, a… regularność i uważność.
Czym właściwie jest cardio?
Cardio to każda aktywność, która podnosi tętno i przyspiesza oddech. Może to być bieganie, jazda na rowerze, szybki marsz, taniec, skakanie na skakance czy trening HIIT. Głównym celem cardio jest poprawa kondycji serca, spalanie kalorii i zwiększenie wydolności organizmu.
Cardio świetnie sprawdza się, gdy zależy nam na redukcji tkanki tłuszczowej, poprawie metabolizmu i wydzielaniu endorfin. Ale w upalne dni intensywny wysiłek może być zbyt obciążający — zwłaszcza w pełnym słońcu.
Spacery – niedoceniany sprzymierzeniec formy
Spacer to jedna z najzdrowszych i najbezpieczniejszych form ruchu. Nie wymaga specjalnego sprzętu, można go uprawiać wszędzie i dostosować tempo do swojego samopoczucia. 30-60 minut marszu dziennie poprawia krążenie, wspiera pracę układu limfatycznego, redukuje stres i korzystnie wpływa na trawienie.
Wbrew pozorom, regularne spacery też spalają kalorie — umiarkowany marsz to około 200–300 kcal na godzinę. Dodatkowo, ruch na świeżym powietrzu poprawia sen i reguluje poziom kortyzolu, co ma wpływ na gospodarkę hormonalną.
Co wybrać w upały?
Wysokie temperatury to czas, kiedy warto słuchać swojego ciała. Jeśli masz ochotę na intensywniejszy trening — wybierz poranne lub wieczorne godziny, kiedy słońce nie jest już tak silne. Krótkie cardio w cieniu lub zacienionej alejce to dobry kompromis.
W ciągu dnia, gdy żar leje się z nieba, lepiej postawić na łagodny ruch – spacer, nordic walking, pływanie, rozciąganie. To również aktywność fizyczna, ale bez ryzyka przegrzania czy odwodnienia.
Cardio czy spacer? A może… jedno i drugie?
Nie musisz wybierać jednej opcji. Lekkie cardio 2–3 razy w tygodniu i codzienne spacery to połączenie idealne – dla ciała, sylwetki i samopoczucia. Możesz też wpleść elementy interwału do marszu, np. przez 1 minutę iść szybciej, potem wracać do normalnego tempa.
Najważniejsze: ruszaj się regularnie
Latem nie chodzi o to, by bić rekordy. Chodzi o ruch, który sprawia Ci przyjemność, który możesz utrzymać przez wiele tygodni. I o to, by nie zamykać się na siłowni, skoro natura oferuje darmowy plac treningowy.
Podsumowanie:
-
Cardio: świetne na spalanie kalorii i poprawę kondycji, ale uważaj na upał
-
Spacery: bezpieczne, dostępne i skuteczne – idealne na co dzień
-
Najlepiej: połączyć oba, dostosowując intensywność do temperatury i nastroju
