Czas czytania: 2 minuty

Jesień to pora roku, w której skóra staje się szczególnie wymagająca. Chłodniejsze powietrze, wiatr i ogrzewanie sprawiają, że szybciej traci wilgoć, a makijaż, zamiast upiększać, potrafi podkreślić suche skórki i nierówności. Kluczem do perfekcyjnego wyglądu nie jest więc mocne krycie, lecz odpowiednia formuła podkładu, która zadba o komfort i świeżość cery przez cały dzień.

W tym sezonie warto sięgać po produkty o lekkiej, płynnej konsystencji i satynowym lub rozświetlającym wykończeniu. To właśnie one stapiają się ze skórą niczym druga warstwa i nadają jej naturalny, zdrowy blask. Podkłady wzbogacone o składniki pielęgnacyjne, takie jak kwas hialuronowy, gliceryna, squalane czy witamina E, nie tylko wyrównują koloryt, ale także dbają o odpowiedni poziom nawilżenia, dzięki czemu cera wygląda świeżo i promiennie nawet wtedy, gdy warunki atmosferyczne nie sprzyjają.

Dobrym przykładem jest Giorgio Armani Luminous Silk, uznawany za jeden z najpiękniej wyglądających podkładów na suchej skórze. Jego satynowe wykończenie sprawia, że twarz nabiera eleganckiej gładkości, bez efektu maski. Jeśli szukasz czegoś o nieco większym kryciu, ale z podobnym efektem glow, świetnie sprawdzi się Dior Forever Skin Glow, który łączy trwałość i pielęgnację. Z kolei Chanel Les Beiges Healthy Glow to propozycja dla osób, które kochają ultralekkie formuły. Jego wodnista konsystencja stapia się z cerą i daje efekt naturalnego, zdrowego kolorytu, jak po weekendzie spędzonym na świeżym powietrzu.

Nie trzeba jednak sięgać po luksusowe marki, by cieszyć się dobrym efektem. W polskich drogeriach znajdziesz podkłady, które w niczym im nie ustępują. Revlon ColorStay w wersji dla cery normalnej i suchej to klasyk, który od lat cieszy się popularnością, bo zapewnia trwałość, a jednocześnie nie wysusza. Catrice True Skin Hydrating Foundation zachwyca swoją lekką formułą, w której znalazły się składniki nawilżające – to jeden z najchętniej wybieranych podkładów do codziennego makijażu. Wśród dostępnych na każdą kieszeń nie można pominąć Maybelline Fit Me Dewy + Smooth, który daje subtelny efekt rozświetlenia i idealnie nadaje się na chłodniejsze miesiące.

Oczywiście nawet najlepszy podkład nie będzie wyglądał dobrze, jeśli skóra nie zostanie odpowiednio przygotowana. Jesienią warto sięgać po delikatne peelingi enzymatyczne, które usuną martwy naskórek i wygładzą cerę. Bogaty krem nawilżający oraz serum z kwasem hialuronowym stanowią doskonałą bazę pod makijaż. A jeśli chcesz jeszcze bardziej podbić efekt gładkości, możesz dodać nawilżającą bazę, która zapobiegnie osadzaniu się podkładu w suchych miejscach.

Jesienny makijaż nie powinien kończyć się ciężką warstwą pudru. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się spray utrwalający, który scalając warstwy kosmetyków, nada skórze świeżości i miękkiego blasku. To właśnie połączenie lekkiej, nawilżającej pielęgnacji, odpowiednio dobranego podkładu i subtelnego wykończenia sprawia, że nawet w chłodniejsze dni cera wygląda zdrowo, a makijaż nie podkreśla suchych skórek.